Wchodzisz do pomieszczenia za biurkiem śpi Goran.

*podszedł do niego, i szturchnal go mocno*

- Co, co sie dzieje?
Zerwał się i od razu spojrzał na Vertigera.
- A Pan chce do Nas dołączyć? Zapytał.

Tak, chce*powiedział*

- Dobrze. A więc co chce Pan osiągnąć w BKS? Zapytał

*przez pewnien czas nic nie odpowiadal, jakby myslał* Chciałbym nawiazac nowe znajomosci

- A  czym jest dla Pana honor i co Pan myśli o innych rasach np. pół orkach, driad itp?

Honor? honor jest to dla mnie spis zasad obowiazujacych rycerzy, choć sam też czasami go przestrzegam*poprawił kaptur* A co do innych ras , to są mi one obojętne, lecz demonów nienawidze

Zastanowił się chwilę
- A jak by pan zrobił jak by zobaczył rannego demona który nie ma broni? Zabił by go Pan czy pomógł mu? Zapytał

*pomyslał przez chwile* To na pewno byłaby zasadzka, ale jeśli bya by to prawda *zacisnal piesc* Nie pomógłbym mu , przeszedłbym obok*po chwili* Demon się nei odwdzieczy za pomoc, poza tym demony  nei sa slabe a my pomagamy slabszym, o ile wiem

Pomyślał chwilę.
- Jaką bronią pan walczy?
Napisał coś na karteczce

Preferuje w walce  dwa miecze, ale jednym też nie pogradze

- Witamy w naszych szeregach.
Podał mu dłoń.
- Gratuluję.