- Banda Krwistego Sokoła http://www.bandakrwistegosokola.pun.pl/index.php - Armia Krwistego Sokoła http://www.bandakrwistegosokola.pun.pl/viewforum.php?id=15 - Thalion - leśny łowca http://www.bandakrwistegosokola.pun.pl/viewtopic.php?id=35 |
Markus - 2007-09-11 21:35:16 |
Wiec dobrze Thalionie, zacznijmy od rutynowego pytania - jaką bronią radzisz sobie najlepiej? |
Leśny Łowca - 2007-09-11 21:36:53 |
Bronią... Raczej dwoma broniami... *uśmiechnął się* Najlepiej posługuję się dwoma ostrzami... *spoważniał czekając na następne pytanie* |
Markus - 2007-09-11 21:41:00 |
No tak, kolejny wojownik *uśmiechnął się lekko* weź tamtego manekina z kąta i pokaż mi co potrafisz. Uważaj bo jest lekko uszkodzony, ktoś już na nim niedawno pokazywał ciosy... |
Leśny Łowca - 2007-09-12 13:45:42 |
*wstał delikatnie wyciągając ostrza z pochwy. Rozlokował je wygodnie w rękach i począł "tańczyć" na nogach. Jego ruchy były zwinne i szybkie, czasami wydawało Ci się nawet, że pływa kilka centymetrów nad ziemią. Jego włosy rozpływały się po barkach, a na twarzy zakwitł nikły uśmiech. Jeden szybszy ruch, cięcie... Nie mogłeś tego zauważyć. Prędkość wykonania doskoku i uderzenia była na prawdę oszołamiająca. Stał spowrotem na swoim miejscu, przechodząc z jednej nogi na drugą. Po chwili głowa manekina spadła, rozbijając się o posadzkę. Półelf bez zastanowienia wyciągnął mniejszy sztylet i cisnął go w kierunku bezgłowej postaci. Wbił się on niczym w masło, tworząc dziurę głębokości około długości dwóch palców wskazujących. Stanął przed Markusem, rzucając mu na stół worek z pieniędzmi* To za manekina... Zaprawdę, tytanem to on nie jest *zaśmiał się* |
Markus - 2007-09-12 14:24:17 |
Manekin był ćwiczebny, nie musisz płacić, przyniosę innego. Tak... *zamyślił się* walczyć umiesz, słuchać rozkazów też... A potrafisz dochować wierności, nie opuścić w potrzebie... Wprawdzie znam odpowiedź,ale to kolejne pytanie rekrutacyjne... |
Leśny Łowca - 2007-09-14 20:26:30 |
Przyjaciół nigdy się nie opuszcza... Trzeba dać przykład, zrobić coś, o czym pamiętać będą przodkowie... *popatrzył na niego* Byłem, będę i jestem wierny swoim prawdom i kompanom! |
Markus - 2007-09-14 20:29:11 |
I słusznie *rzekł jakby sam do siebie* No to jeszcze jedno pytanie. Co chcesz osiągnąć wstępując do Armii? Jakie są Twoje ambicje? |
Leśny Łowca - 2007-09-14 20:33:03 |
Moją ambicją jest zdobycie stanowiska trenera piechurów, no i oczywiście osiągnięcie jak najlepszej dyspozycji... Nie po to tu przychodzę, by zawadzać, lecz aby dawać dobry przykład swym braciom... |
Markus - 2007-09-14 20:38:19 |
No cóż mogę rzec Thalionie, przyjmuję Cię. Myślę że masz szansą osiągnąć to, do czego dążysz. Życzę powodzenia. Przydzielam Cię do oddziału piechurów *podał mu kartkę z przydziałem* narazie czekaj na rozwój sytuacji, o wszystkim Cię powiadomię. To wszystko. |
Leśny Łowca - 2007-09-14 20:45:29 |
*wstał prostując się niczym strzała. Zasalutował podwładnemu uśmiechając się zawiadacko* Dziękuję, sir... |