Sokół Cię Przyprowadził...
Herszt
Przy biurku siedział człowiek z kartką i długopisem. Krzyknął.
- Caellion Vessah proszę wejść.
Offline
Skarbnik i Sekretarz
otworzyły się drzwi i do pokoju wszedł młody półelf, który od razu usiadł na krześle znajdującym się niedaleko biurka.
Offline
Herszt
Wstał i podał mu rękę powiedział.
- Witam. A więc chce Pan wstąpić do Bandy Krwistego Sokoła? Zapytał.
Offline
Skarbnik i Sekretarz
podawszy mu rękę powiedział Tak. Chciałbym wstąpić do Bandy Czarnego Sokoła.
Ostatnio edytowany przez Caellion Vessah (2007-09-07 12:32:27)
Offline
Herszt
Usiadł i zapytał go.
- Dobrze niech Pan usiądzie. Jakie chce Pan cele osiągnąć w Bandzie?
Offline
Skarbnik i Sekretarz
chłopak usiadł, po czym zastanowił się chwilę. Chciałbym poznać nowych i ciekawych ludzi. Zaprzyjaźnić się z nimi. I chciałbym pomagać ludziom potrzebującym.
Offline
Herszt
- A jaki jest Twój największy cel w życiu. I czym jest dla Pana honor. Zapytał
Offline
Skarbnik i Sekretarz
Kiedyś powiedziałbym, że moim największym celem w życiu jest dokonanie zemsty na ludziach, którzy spalili moją wioskę. Jednakże teraz już nie pragnę tego. Mam ukochaną, którą kocham. To miasto też jest niezwykłe, ludzie tutaj przyjęli mnie z prawdziwą radością. Dlatego teraz chce być na tyle silny, żeby móc chronić tych, których kocham. złapał oddech Honor jest dla mnie najważniejszy. Staram sie zawsze pomagać innym, szczególnie ciemiężonym i biednym.
Offline
Herszt
- I to mi się podoba. Powiedział z uśmiechem.
- A jaką bronią walczysz?
Offline
Skarbnik i Sekretarz
uśmiechnął się Walczę mieczem jednoręcznym, bo lubię czuć wagę czyjegoś życia.
Offline
Herszt
- Gratuluję. Został Pan przyjęty do Bandy Krwistego Sokoła. Uścisnął mu dłoń.
//możesz zapisać się w kartotece//
Offline
Skarbnik i Sekretarz
wstał i uścisnął dłoń Gorana dziękuję.
Offline